1. |
|
|||
|
Kiedy patrzę na ten krzyż, to widzę tylko blady wstyd,
konsekwencji zaprzeczenia smród.
LIAR!
Chytry klecha straszy dziecko, piekło czeka go
Odkupieniem chłopca będzie rozjebana kicha
Na swoje podobieństwo wszystkich stworzył nas
Odwieczne kłamstwo dla cofniętych mas
Za mój ból i cierpienie obgryziona kość
Niebo przecież, obietnicą dla naiwnych jest
christus odi
NIE, NIE, NIE, Nienawidzę jezusa chrystusa
christus odi
Jam jest ocean, Jam jest morze
We mnie jest wszechświat, Piekło i niebo
Christus Odi
Nie, Nie , Nie, Nie, Nie, Nie
Nienawidzę jezusa chrystusa
|
||||
2. |
Sic Luceat Lux
03:40
|
|
||
|
Za ósmymi wrotami
Spoczywa wąż
Który strzeże słowa
Wąż to bestia, która nie śpi
W jego oczach wiedza
Nie boimy się stryczka, ni miecza
Nie ima się nas trąd ni zaraza
Słowo, które kryje największą tajemnicę to
9 enea odet
Długą krętą drogą wędrować w ciemności
Omijać strzały nieszczęść, wygrać arcy grę
9 enea odet
Lucifer
|
||||
3. |
|
|||
|
Gdy zapada zmrok, mgła otula kocem noc,
Diabeł położył na mnie swoje dłonie
i oto czuję jego moc
Czerń wypełnia mnie, czymś innym w nocy staję się
Natchniony przez dybuka zły, a konar ostrzy moje kły
Składam hołd górom potężnym
Oddaje cześć wodom bezbrzeżnym
Szacunkiem płacę należnym
Ukłony niskie sercom lubieżnym
Chwała, Chwała, Chwała,
Chwała tercji diabelskiej
Pogarda dla śmierci męczeńskiej
Chwała mordercom chrześcijan
wstręt do słabości, pogarda dla litości
Viva satanas, Deus potente,
Veni satanas, Rex infernus
Gdy zapada zmrok, mgła otula kocem noc,
Diabeł położył na mnie swoje dłonie
i oto czuję jego moc
Czerń wypełnia mnie, czymś innym w nocy staję się
Natchniony przez dybuka zły, a konar ostrzy moje kły
|
||||
4. |
|
|||
|
JAM W PUSTYNI WIECZNIE SAM
NAD MARTWYMI WIECZNYCH GÓR DOLINAMI
TO MOJE CZOŁO ROZOGNIONE, CHŁODZĘ NA USYPISKU
DIAMENTÓW
W PODZIEMIACH BŁĄDZĄC
ZANURZAM SWE SERCE
W ROZTOPIONYM JEZIORZE LAWY
I TAK TRWAM
I NIECHAJ MIĘ NIC NIE PRZEBUDZI
W ALEI POLARNEJ, ZIELONE LATARNIE
TNIE WIATR, GONI ZAMIEĆ
PRZY OGNIU PIEŚŃ
DO CHAT ZBIEGŁY HORDY WRON
WIESZCZĄC POMÓR LUDZI
GDZIE BRAT BRATA KRZYŻEM CIĄŁ
TAM KAPŁAN DO WOJNY SZCZUŁ
W PIEŃ, WYCIĘLI WIOCHY W PIEŃ
MŁODE, DO HAREMU RŻNĄĆ
CHRZEST, BEZGŁOWYCH ALE W SAKWIE BRZĘK
KATOLI WIĘCEJ ŻYCIA MNIEJ
(OW, OW) OWCE W STADZIE
(OW, OW) OWCE MEEE
(OW, OW) OWCE W STADZIE
(OW, OW) OWCE MEEE
JESZCZE ZEMŚCI SIĘ ZIEMIA
W PIEŃ, WYCIĘLI WIOCHY W PIEŃ
MŁODE, DO HAREMU RŻNĄĆ
CHRZEST, BEZGŁOWYCH ALE W SAKWIE BRZĘK
KATOLI WIĘCEJ ŻYCIA MNIEJ
JESZCZE ZEMŚCI SIĘ ZIEMIA
WOLNOŚĆ, A NIE BÓG
NIE KRZYŻ
NIE KLER
WOLNOŚĆ!
|
||||
5. |
Czarny ołtarz
04:41
|
|
||
|
Usłysz opętany krzyk, to nie jest czas na łzy
Usłysz opętany krzyk, to nie jest czas na łzy
Blask księżyca, gęsta krew
Coraz bliżej wilczy zew
Noc piekielną wpadam toń
Usłysz opętany krzyk
(opętany skowyt)
Po nim spływa moja krew
Czarny ołtarz, czarny krzyż
HAIL!
|
||||
6. |
Nema
08:11
|
|
||
𝔊𝔬𝔡𝔷 𝔒𝔳 𝔚𝔞𝔯 𝔓𝔯𝔬𝔡𝔲𝔠𝔱𝔦𝔬𝔫𝔰 Poland
𝐺𝑜𝑑𝑧 𝑂𝑣 𝑊𝑎𝑟 𝑃𝑟𝑜𝑑𝑢𝑐𝑡𝑖𝑜𝑛𝑠 𝑖𝑠 𝑎𝑛 𝑖𝑛𝑑𝑒𝑝𝑒𝑛𝑑𝑒𝑛𝑡 𝑙𝑎𝑏𝑒𝑙 𝑑𝑒𝑑𝑖𝑐𝑎𝑡𝑒𝑑 𝑡𝑜 𝑒𝑥𝑡𝑟𝑒𝑚𝑒 𝑚𝑢𝑠𝑖𝑐 𝑓𝑟𝑜𝑚 𝑡ℎ𝑒 𝑑𝑒𝑝𝑡ℎ𝑠 𝑜𝑓 𝑡ℎ𝑒 𝑢𝑛𝑑𝑒𝑟𝑔𝑟𝑜𝑢𝑛𝑑.
If you like DrakoNequissime, you may also like:
supported by 23 fans who also own “DrakoNequissime”
Gaerea's first release of "Unsettling Whispers" was in 2018, and since, they dared define a "black metal" niche of their own, they dared to walk a new path and stir shit up a bit in the realm of BM, this album is a masterpiece and a milestone proving that it can be done, provided the band can pull it off, and they did, oh they did! Gloomy, dark, post-BM sludgy whatever, it's Gaerea, and this one belongs in my BC collection, the end.
go to album
supported by 19 fans who also own “DrakoNequissime”
There's something charming about bands that don't give a shit what you like and just do their own thing. Is it death metal? Grind? Tech hardcore? Who the fuck knows? It's fun though.
go to album
supported by 19 fans who also own “DrakoNequissime”
Californian quartet defining themselves as Sci-Fi black metal, maybe due to cosmic and interstellar topics, sounding like blackened death metal too ("The Maw"). It's a well-balanced melodic black metal album, with some fast-paced tracks and nice rhythmic transitions reminding me of Swiss band Celtic Frost (e.g. Terminal Odyssey). In other words not overly dominated by drum speed and also not sounding as extreme or as raw as some BM can be.
go to album
The Indonesian act Kekal leaves no genre unturned, colliding black metal with industrial music with melodic post-rock on this stunning LP.
go to album
featured on Bandcamp Radio Jun 24, 2022
go to album
The San Francisco band rachet up the chaos on their second album, combining elements of hardcore, death metal, and grindcore.
go to album
